
Blockchain w monitorowaniu łańcucha dostaw – rzeczywistość czy przyszłość?
W świecie logistyki i łańcuchów dostaw od zawsze opieraliśmy się na zaufaniu. Ufaliśmy, że dostawca wysłał to, co zadeklarował. Ufaliśmy, że dokumenty nie zostały sfałszowane. Ufaliśmy, że nikt po drodze nie manipulował produktem. Ale dziś, gdy operujemy w zglobalizowanym środowisku, w którym każdy towar może przejść przez kilkanaście par rąk i kilka kontynentów, samo zaufanie to już za mało.
Coraz częściej szukamy technologii, które pozwolą nam potwierdzać, a nie tylko zakładać. I tu właśnie wkracza blockchain – rozwiązanie, które obiecuje przejrzystość, niezmienność i wiarygodność w czasie rzeczywistym. Ale czy to rzeczywiście działa? Czy blockchain to już dziś realne narzędzie, które możemy wdrożyć, czy wciąż tylko futurystyczna koncepcja opisana w prezentacjach i white paperach?
W tym artykule przyglądamy się, jak blockchain wpływa na monitorowanie łańcucha dostaw, co już działa, a co dopiero się zapowiada. I co najważniejsze – czy warto już teraz myśleć o tej technologii w naszych własnych operacjach logistycznych.
Co daje blockchain w łańcuchu dostaw?
Zanim zaczniemy, uporządkujmy najważniejsze pojęcia. Blockchain to rozproszony rejestr danych, w którym każda nowa informacja (blok) zostaje dodana do poprzednich w sposób trwały i niezmienny. Co ważne – raz zapisanej informacji nie można cofnąć ani nadpisać bez pozostawienia śladu. To właśnie ta cecha czyni blockchain idealnym kandydatem do rejestrowania każdego kroku w łańcuchu dostaw.
Z naszej perspektywy oznacza to możliwość:
monitorowania trasy i stanu towaru w czasie rzeczywistym,
śledzenia pochodzenia i autentyczności produktu (tzw. provenance tracking),
zapewnienia zgodności z regulacjami i normami jakości,
zwiększenia zaufania między wszystkimi uczestnikami łańcucha – bez potrzeby pośredników.
W praktyce wygląda to tak, że każda zmiana – np. przekazanie towaru do nowego operatora, odczyt temperatury w kontenerze, czy przekroczenie granicy celnej – może być automatycznie rejestrowana w systemie i dostępna dla wszystkich uprawnionych stron.
Realne wdrożenia – gdzie blockchain już działa?
Choć wielu z nas może uznać blockchain za coś „zbyt nowoczesnego” jak na codzienną logistykę, warto wiedzieć, że już dziś technologia ta znajduje zastosowanie w konkretnych branżach. Przykłady?
IBM Food Trust – rozwiązanie wykorzystywane przez firmy takie jak Walmart czy Nestlé do monitorowania łańcucha dostaw produktów spożywczych. Każdy etap podróży np. główki sałaty – od gospodarstwa, przez chłodnie, po sklep – zostaje zapisany w blockchainie.
TradeLens (Maersk + IBM) – platforma stworzona dla branży morskiej, która integruje przewoźników, spedytorów, agencje celne i porty, umożliwiając pełną przejrzystość dokumentacji transportowej.
Everledger – rozwiązanie dla branży diamentów i dóbr luksusowych, pozwalające śledzić autentyczność i historię produktów.
To nie są eksperymenty – to działające platformy, które każdego dnia przetwarzają dziesiątki tysięcy transakcji.
A co z barierami? Co nas jeszcze powstrzymuje?
Zanim zdecydujemy się na wdrożenie blockchaina w naszej firmie, musimy uczciwie spojrzeć na wyzwania:
koszty integracji – szczególnie w przypadku średnich i małych przedsiębiorstw, które nie dysponują własnym działem IT, wdrożenie może być barierą finansową i organizacyjną,
niewystarczająca standaryzacja – wiele platform blockchain działa niezależnie od siebie, co utrudnia wymianę danych,
potrzeba edukacji i zrozumienia – technologia blockchain nadal bywa mylona z kryptowalutami, a jej rzeczywiste zastosowanie w logistyce wymaga szkoleń i zmiany podejścia.
Czy to przyszłość, czy już teraźniejszość?
Naszym zdaniem blockchain w logistyce znajduje się obecnie na granicy pomiędzy pilotażem a dojrzałością. Duże firmy już z niego korzystają i wyciągają realne korzyści, natomiast dla średnich graczy – takich jak my – to jeszcze technologia, która wymaga rozwagi, dobrze przygotowanej strategii i prawdopodobnie współpracy z partnerami technologicznymi.
Nie oznacza to jednak, że możemy ją zignorować. Wręcz przeciwnie – powinniśmy już dziś zacząć obserwować, analizować i zadawać sobie pytanie: gdzie blockchain może nam pomóc? Czy w kontroli pochodzenia materiałów? W automatyzacji audytów? A może w przyspieszeniu procedur celnych?
Podsumowanie: zaufanie, które można zweryfikować
Blockchain to nie magiczna technologia, która z dnia na dzień zrewolucjonizuje nasz łańcuch dostaw. Ale to też nie pieśń przyszłości – to narzędzie, które już działa, choć wciąż głównie w rękach największych. Dla nas to sygnał, że nadchodzi zmiana – zmiana w sposobie, w jaki podchodzimy do transparentności, odpowiedzialności i wiarygodności danych.
Jeśli chcemy być gotowi na nowe standardy, warto już dziś zacząć myśleć o blockchainie nie jako o trendzie, ale jako o kierunku, w którym nieuchronnie zmierza cała branża.

Transport ponadgabarytowy – procedury, wymagania i przykłady realizacji

Roboty magazynowe – inwestycja czy moda?

Transport morski i porty kontenerowe – rola w globalnym handlu

Optymalizacja tras dostaw – algorytmy i narzędzia wspomagające logistykę

Zarządzanie zapasami w czasach niepewności rynkowej – metody i narzędzia

Cyfrowe bliźniaki w logistyce magazynowej – czym są i jak działają?

Transport drogowy vs kolejowy – co wybrać w 2025 roku?

Magazynowanie w temperaturze kontrolowanej: wyzwania branży farmaceutycznej i spożywczej

Green logistics – jak zmniejszyć ślad węglowy w transporcie i magazynowaniu?

Zarządzanie flotą pojazdów ciężarowych z wykorzystaniem systemów telematycznych

Transport intermodalny w Europie – korzyści, wyzwania, przyszłość
